DZIŚ. JUTRO. MIASTO. SPOTKANIE TEDx. CZĘŚĆ 1.

Spotkania TED powstały po to żeby wymieniać idee. I to nie to zawsze jest tak,że ktoś stoi na słynnym okrągłym dywaniku i tylko gada, zdarzają się pokazy japońskiego mistrza jo -jo  albo pokazy dronów które działają jakby miały intuicję ruchową.

W listopadzie na TEDx Gdynia architekci, urbaniści i praktycy dzielili się pomysłami jak powinno wyglądać miasto a teraz  filmy z ich wystąpień pojawiły się w bazie TED.  Byłam pierwszy raz i od razu taaaki temat: "Dziś. Jutro. Miasto".

Jadźka rysuje, źródło: facebook.com/TEDxGdynia

Na początek mówił Piotr Czyż-filozof i architekt. O tym, że wiele ludzi po prostu chce przebywać w przyjaznej, nawet zwykłej przestrzeni miejskiej. I o tym, że żyjemy w kulturze, która traci swoją wewnętrzną treść a skupia się na zewnętrznych oznakach. I jeszcze co się stało gdy architekt Peter Eisenman zaprojektował w domu-ikonie "House X" sypialnię z dwoma oddzielnymi łózkami dla małżeństwa. A że oni nie docenili  szczególnej regularności brył łóżek, przedzielonych podświetleniem i wizjerem pozwalającym zajrzeć do salonu? Że woleliby po prostu spać razem? Ej, przecież to miał być House X a nie House of Sex.

Model House X

źródło: http://www.radford.edu/rbarris/art428/minimalism%20and%20theatricality.html

 Inicjatywa Miasto w której działa Piotr Czyż, zorganizowała tymczasową kawiarenkę "Duch miejsca" na otwartym powietrzu. Cała rzecz działa się podczas tegorocznych Narracji, na końcu ul. Wassowskiego, przy wzgórzu gdzie od 1886 funkcjonowała restauracja Zinglera. A teraz okolica znów zapełniła się ludźmi. Na starym murze był wyświetlany film ze współczesnej  kawiarni. Jakbym miała nadać mu tytuł byłby to "W ogóle brak akcji" ale kawiarniane dźwięki w pólmroku tworzyły zaskakujący klimat, właśnie coś związanego z duchem miejsca. Zajrzałam tam już wieczorem, było strasznie zzzzimno ludzie grzali się przy koksownikach ale... nie chcieli sobie pójść.

autor zdjęcia: Piotr Skrzycki, https://www.facebook.com/InicjatywaMiasto/

Inicjatywa Miasto stoi też za piknikami miejskimi w Parku Świętopełka. Przy zerowym budżecie zrobili coś, co sprawiło, że to miejsce na 4 weekendy zrobiło się pełne ludzi odpoczywających, jedzących śniadanie z pobliskich knajpek i pijących kawę z widokiem.

 https://www.facebook.com/InicjatywaMiasto/

Dobra wracamy na TEDx, tym razem na "Dźwiękowe miasto". Marcin Dymiter zajmuje się nagrywaniem dźwięków rożnych miejsc, np parków w Pradze czy polskiego wybrzeża. Moim zdaniem mógłby przekazać nam to co chciał w bardziej skondensowanej formie ale  na TEDx Gdynia każdy miał tyle samo czasu. Za to Emiter potrafi zaskakiwać pytaniami.
To normalne żeby pojechać  obejrzeć np Big Bena, a kto jedzie żeby usłyszeć jak brzmi jakieś miejsce?
Czy znacie swoją dźwiękową drogę do pracy?
Czy rozpoznacie po dźwiękach swoją klatkę schodową?
Chcecie posłuchać tego co on słyszał?

Najlepsze w TED jest to, że mamy na wyciągniecie ręki wystąpienia pasjonatów z całego świata.  Dość często zdarzają się napisy po polsku  np w trakcie jednego z moich ulubionych  występów Michaela Sandela  A jeśli chcemy potrenować np. angielski na  oficjalnej stronie TED  można włączyć interaktywny transkrypt w którym  podświetla się to co mówi prelegent  (coś jak karaoke). A u nas, każde z 3 miast organizuje swoje spotkania. Trójmiejskie TEDx  czyli lokalnie organizowane konferencje na licencji TED wystartowały niedawno. Na razie było dużo tajemniczych tematów - "Chcę" , "Kręgi" - to TEDx Gdańsk , "Dorosłe dzieci" na TEDx Sopot. To co? TED zamiast radia przy wycinaniu pierniczków?