W godzinach gdy jest mniejszy ruch właścicielka- Magda zdobi drewniane przedmioty różnymi technikami m.in.bielenie, postarzanie,
struktura 3d oraz decoupage. Gdy zbliżają się święta tworzy stroiki, ozdoby, biżuterię albo pakuje zestawy prezentowe.
W ostatnią sobotę wykryłam w "Pudełku z pomysłem" bo tak nazywa się sklep, torebki filcowe ręcznej roboty. Zbieram rzeczy z kotami na prezenty urodzinowe dla przyjaciółki, co prawda to w październiku ale kusi mnie...
Przy okazji właścicielka powiedziała, mi że wypatruje co ciekawsze projekty wykonane ręcznie przez inne osoby z Trójmiasta i umieszcza je w swoim sklepie. To właśnie torebki z filcu, biżuteria, ceramika i kartki
ja zdecydowałam się na taką:
Do września sklep mieścił się kawałek dalej, w komunistycznych, zimnych pawilonach, miał drzwi z kratami ale nawet jak nie miałam nic do kupienia na prezent chodziłam tam po dobre mieszanki herbat. Moja ulubiona to "Maharadża"-czarna herbata z malinami, kokosem i płatkami róż albo "Mandarynka z imbirem". Przeprowadzka na Noskowskiego wyszła sklepowi na dobre, ociepliło się dosłownie i w przenośni.
ja zdecydowałam się na taką:
Do września sklep mieścił się kawałek dalej, w komunistycznych, zimnych pawilonach, miał drzwi z kratami ale nawet jak nie miałam nic do kupienia na prezent chodziłam tam po dobre mieszanki herbat. Moja ulubiona to "Maharadża"-czarna herbata z malinami, kokosem i płatkami róż albo "Mandarynka z imbirem". Przeprowadzka na Noskowskiego wyszła sklepowi na dobre, ociepliło się dosłownie i w przenośni.
W sklepie jest dość mało miejsca na robienie zdjęć, próbowałam coś pstryknąć zrzucając to i owo ,na szczęście trzymałam sie z dala od ceramiki :P. No ale koniec końców się poddałam i większość zdjęć jest "z Pudełka"