źródło https://www.pinterest.com/aiurchenko rysowała Anna Lurchenko
Gdańsk po mojemu
Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 19 lutego 2015
JAK STWORZYĆ NOTATKI DO KTÓRYCH CHĘTNIE BĘDZIESZ ZAGLĄDAĆ? SKETCHNOTING I BEZPŁATNY KURS ON-LINE
Rysowałaś/eś na marginesie w trakcie wykładów? Ja tak, ale ciągle mniej więcej to samo. Wybrałam się na warsztat w Laboratorium Innowacji Społecznych, żeby zobaczyć jak wygląda prawdziwy Sketchnoting czyli notowanie z elementami rysowania. No i co? Przekonałam się, że jest całe mnóstwo prostych elementów. Większość to nie tyle rysunki tylko litery, ramki, łączniki. A jak rysunki to mogą być takie z paru kresek.
źródło: https://www.facebook.com/StrefaStartupGdynia?fref=photo
źródło https://www.pinterest.com/aiurchenko rysowała Anna Lurchenko
źródło https://www.pinterest.com/aiurchenko rysowała Anna Lurchenko
czwartek, 5 lutego 2015
PRYSZNICE Z WIDOKIEM NA DŹWIGI STOCZNIOWE, RYSUNKI I CHRZĘST POD STOPAMI.
Niedawno 5 budynków ze stoczni zostało wpisane do ewidencji zabytków. Ten raczej nie zostanie. Chrzęści szkłem potłuczonych butelek i kusi: co tam da się zobaczyć w kolejnej hali.
czwartek, 22 stycznia 2015
REKLAMA I STREET ART TROCHĘ INACZEJ, TEDx GDYNIA CZĘŚĆ 2.
Co pokazał Jacek Kotarbiński na TEDx Gdynia? Na początek- to co mamy w polskich miastach na co dzień. Uwaga,mocne wrażenia. A potem, reklamę którą już bardziej chcemy oglądać, gdy nie jest jej za dużo. Zresztą sami popatrzcie
środa, 7 stycznia 2015
PIES I RÓŻA- GALERIA I BAR. TAM ZAWSZE COŚ SIĘ DZIEJE.
Pies się wyróżnia, Róża tym bardziej. Czym? Ano comiesięcznymi wystawami,obsługą i menu za którym trochę nie nadążam.
No to po kolei: wystawy-ostatnio: trochę bajkowe ilustracje Justyny Chołubowskiej (na zdjęciach) , a już od 08.01 zabawa typograficzna-coś nowego bo można będzie pisać po ścianach.
Obsługa? Obsługa jest dobra i dla ludzi i zwierząt, tym pierwszym opowie co nieco a to o wystawie a to o zaskakujących opiniach na tematy wszelakie a zwierzętom postawi miskę z wodą.
No to po kolei: wystawy-ostatnio: trochę bajkowe ilustracje Justyny Chołubowskiej (na zdjęciach) , a już od 08.01 zabawa typograficzna-coś nowego bo można będzie pisać po ścianach.
Obsługa? Obsługa jest dobra i dla ludzi i zwierząt, tym pierwszym opowie co nieco a to o wystawie a to o zaskakujących opiniach na tematy wszelakie a zwierzętom postawi miskę z wodą.
Etykiety:
atrakcje Gdańsk,
jedzenie Gdańsk,
kawiarnia Gdańsk,
slowfood Gdańsk,
stare miasto Gdańsk,
starówka Gdańsk
Lokalizacja:
Świętojańska 65, Gdańsk, Polska
środa, 17 grudnia 2014
DZIŚ. JUTRO. MIASTO. SPOTKANIE TEDx. CZĘŚĆ 1.
Spotkania TED powstały po to żeby wymieniać idee. I
to nie to zawsze jest tak,że ktoś stoi na słynnym
okrągłym dywaniku i tylko gada, zdarzają się pokazy japońskiego mistrza jo -jo albo pokazy dronów które działają jakby miały intuicję ruchową.
W listopadzie na TEDx Gdynia architekci, urbaniści i praktycy dzielili się pomysłami jak powinno wyglądać miasto a teraz filmy z ich wystąpień pojawiły się w bazie TED. Byłam pierwszy raz i od razu taaaki temat: "Dziś. Jutro. Miasto".
Na początek mówił Piotr Czyż-filozof i architekt. O tym, że wiele ludzi po prostu chce przebywać w przyjaznej, nawet zwykłej przestrzeni miejskiej. I o tym, że żyjemy w kulturze, która traci swoją wewnętrzną treść a skupia się na zewnętrznych oznakach. I jeszcze co się stało gdy architekt Peter Eisenman zaprojektował w domu-ikonie "House X" sypialnię z dwoma oddzielnymi łózkami dla małżeństwa. A że oni nie docenili szczególnej regularności brył łóżek, przedzielonych podświetleniem i wizjerem pozwalającym zajrzeć do salonu? Że woleliby po prostu spać razem? Ej, przecież to miał być House X a nie House of Sex.
W listopadzie na TEDx Gdynia architekci, urbaniści i praktycy dzielili się pomysłami jak powinno wyglądać miasto a teraz filmy z ich wystąpień pojawiły się w bazie TED. Byłam pierwszy raz i od razu taaaki temat: "Dziś. Jutro. Miasto".
Jadźka rysuje, źródło: facebook.com/TEDxGdynia
Na początek mówił Piotr Czyż-filozof i architekt. O tym, że wiele ludzi po prostu chce przebywać w przyjaznej, nawet zwykłej przestrzeni miejskiej. I o tym, że żyjemy w kulturze, która traci swoją wewnętrzną treść a skupia się na zewnętrznych oznakach. I jeszcze co się stało gdy architekt Peter Eisenman zaprojektował w domu-ikonie "House X" sypialnię z dwoma oddzielnymi łózkami dla małżeństwa. A że oni nie docenili szczególnej regularności brył łóżek, przedzielonych podświetleniem i wizjerem pozwalającym zajrzeć do salonu? Że woleliby po prostu spać razem? Ej, przecież to miał być House X a nie House of Sex.
środa, 10 grudnia 2014
środa, 29 października 2014
CAŁKIEM INNE WYJŚCIE DO MUZEUM-EUROPEJSKIE CENTRUM SOLIDARNOŚCI.
Słyszałam to kilka razy, zwykle w tym samym miejscu: za dużo tego wszystkiego wkoło, za głośno. Od kogo? Od 20latków, żeby nie było. Europejskie Centrum Solidarności jest multimedialne do bólu. Wchodzisz do sali A, migają dziesiątki ekranów. Na prawej ścianie film, na końcu sali też i jeszcze wewnątrz kabiny suwnicy i nad głowami. A z drugiej strony trzeba budować muzeum dla dwudziestolatków i starszych? Może i lepiej jeśli będzie odpowiednie dla tych którzy teraz robią w pieluchę jednocześnie włączając grę na laptopie Taty.
Mocnym punktem są te części wystawy, które nawiązują do życia codziennego pracowników stoczni. Można zobaczyć STARa, suwnicę Anny Walentynowicz, odbijanie karty na zakładzie i mikroskopijne mieszkanko z lat 60tych.
Mocnym punktem są te części wystawy, które nawiązują do życia codziennego pracowników stoczni. Można zobaczyć STARa, suwnicę Anny Walentynowicz, odbijanie karty na zakładzie i mikroskopijne mieszkanko z lat 60tych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)